Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

Wizja przyszłości Polski i Europy David Wilkerson

Kiedyś już umieszczałem, ale w obliczu nieciekawych wydarzeń ze świata warto raz jeszcze obejrzeć:

 

 

 

Tutaj jest szczegółowe widzenie:

 

http://detektywprawdy.blogspot.com/2013/08/prorocze-widzenie-pastora-wilkersona.html

 

Zaktualizowane: 28 listopada 2015 - 23:30

9 komentarze

Dodaj komentarz
  1. Te proroctwa Wilkersona powinny dawać do myślenia. Ale ludzie dalej żyją światem i nie zauważają, że koniec jest bliski. Pomimo tak wielu wydarzeń, zjawisk. Oczywiście wszystko da się wyjaśnić w sposób ludzki, jednakże przepowiadane rzeczy dzieją się teraz i nie da się temu zaprzeczyć. Nie ma czasu na asymilację ze światem, wstąpywanie w małżeństwa. Nie ma sensu grzeszyć teraz, tymbardziej że to nadchodzący koniec. Wyobraźcie sobie jacy głupi jesteście postępując tak, Bóg to widzi, także w najbliższych kilku latach.
    Nie ma czasu na małe kroczki, to nie jest uwolnienie. Trzeba wewnętrznej przemiany, realnej.. Szczególnie z tą pornografią i onanizmem oraz ‘seksualnym upustem’, trzeba zrozumieć że seks jest dla złączenia małżeństwa, wyrazem miłości to żony/męża. A pornografia, onanizm niszczy więź z naturą, prawem i Bogiem. Trzeba walczyć z tym w modlitwie i głoszeniu, niszczyć wszelkie opcje, nie dawać pola do dywersji szatanowi, złemu. Proponuję modlitwę zbiorową, typu uwolnienie od zniewolenia seksualnego. Jest sens, trzeba o tym rozmawiać i nie traktować tego jako temat tabu, tzn. tu akurat mam na myśli co innego, mianowicie uświadamianie ludzi w tym obszarze i kierowanie ku uwolnieniu od tego. Na dodatek, jeśli jest się niewolnikiem także seksu w małżeństwie czy nie, to jest naprawdę niedobrze. Świat to promuje dziś… Kilka razy w tygodniu! Można przeoczyć relacje z Bogiem, miłość, itd. Należy nauczyć się tego, zapanować nad sobą, grzeszna natura wiele złego podpowiada. Wyciszyć pragnienia, grzeszne emocje, zachowania. Skupić się na Bogu i na tym co realne, prawdziwe. Jeśli przychodzą emocje, myśli to nie walczyć z nimi, bo to daje przeciwny efekt, ale i nie ulegać – zostało udowodnione. Walka w tym wypadku to panika, brak kontroli sytuacji. Jeszcze jest metoda, żeby nie włączać niepotrzebnych myśli, tylko używać myślenia wtedy kiedy trzeba. Niemyslenie, koncentracja tylko obserwacja oczyszcza, wycisza w pewien sposób i jest pomocna w walce. Metodyka walki jest rozwinięta i działa, tylko potrzeba przy tym zająć się czymś pożytecznym i nie mieć luk do niemyslenia. Gdy już minie pewien okres czasu, trzeba ciągle walczyć dalej i mieć zajęcia, myśleć. Czyli postępować mądrze. Dla tych co grzeszą, powinni przemyśleć sprawę, bo czymże jest grzech w obliczu Boga? Niewolnicy cielesni nie odziedziczą Królestwa Bożego. Człowiek powinien umieć kontrolować siebie, być świadomym na przyjście Jezusa Chrystusa. Być wolnym, bycie chrześcijaninem to coś więcej niż kierowanie się instynktem, grzeszną naturą, jak grzeszny człowiek nienowonarodzony.

  2. Jak zacznie się naprawdę źle dziać to zwalą winę na wierzących w Jezusa Chrystusa, tak iż ludzie zaczną ich ciężko prześladować…

  3. Widziałem trzy detonacje nuklearne nad ziemią i jedną detonację która była wysoko. Potem widziałem inny obraz i coś leciało z nieba, podobnie wyglądało jak nasiona łubinu, jak to leciało z góry to ludzie zamieniali się w błoto. A co do detonacji, to było przed tym jak Turcja zestrzeliła samolot. Czy można coś na to zaradzić? Nie. Jedyna możliwość i ochrona, to obecność Boża i pozwolenie na kierowanie naszym życiem Panu Jezusowi, inaczej Bóg nas nie przygotuje jak będziemy przeszkadzać. Tylko jedna osoba może siedzieć za kierownicą.
    Pozdrawiam

  4. Wyłączyłem. Nie da się się tego słuchać, forma mnie odrzuca, choć słowa mogą być i prawdziwe. Nie mogę zrozumieć czemu, wszyscy kaznodzieje się tak wkurzają przed gremium a gdy schodzą z oczy tacy są spokojni. Jak on się już ogarnie, niech jeszcze raz spróbuje – i bez muzyki w tle , bo jest to razem do dupy.
    Ktoś chce mi jakiś kit wcisnąć, nie mogę udowodnić gdzie? Ale forma, każe mieć się na baczności.
    Za stary szpak jestem.

    1. Najlepiej tak gledzić aż wszyscy zasną.
      Przynajmniej widać ,że człowiek jest zywy i przezywa to o czym mówi.

  5. Niektóre przewidywania i wizję Dawida Wilkersona nie sprawdziły się już w przeszłości.

    ,,Obecnie, czuję w swoim duchu, że w ciągu mniej niż pięciu lat, nie będzie już tak zwanych sieci telewizji ewangelizacyjnej. One wszystkie dojdą do bankructwa i całkowitego zniszczenia!” – 19 grudnia 1994

    http://www.tscpulpitseries.org/polish/ts941219.htm

    ,,Dziewięć lat temu otrzymałem prorocze przesłanie i wypowiedziałem je przed zgromadzeniem w Times Square Church dokładnie 7 września 1992 roku. Pozwólcie, że je teraz przypomnę:

    “To ostrzeżenie nie ma na celu przestraszenia was, lecz abyście przynieśli je przed oblicze Pana i modlili się. Oto, co jak wierzę, pokazał mi Bóg:

    Trzydzieści dni karcenia spadnie na Nowy Jork – takiego karcenia, jakiego jeszcze świat nie widział. Bóg sprawi, że runą mury. Będziecie świadkami niewyobrażalnej przemocy i aktów łupiestwa. Przemoc będzie tak okrutna, że cały świat zostanie zaszokowany. Nasze ulice zapełnią się nie tylko oddziałami Gwardii Narodowej, ale również wojskiem.

    Tysiące pożarów zapłonie jednocześnie w całym mieście. W Los Angeles pożary ograniczone były jedynie do kilku dzielnic, lecz Nowy Jork w całości stanie w ogniu. Będzie pożar na Times Square, a słupy ognia sięgną nieba i będą widoczne z odległości wielu kilometrów. Wozy strażackie nie będą w stanie opanować sytuacji.

    Staną wszystkie pociągi i autobusy. Straty sięgną miliardów dolarów. Przedstawienia na Broadwayu zostaną całkowicie odwołane. Przedsiębiorcy w panice opuszczą miasto. Takich rzeczy można się spodziewać w krajach Trzeciego Świata, ale nie w cywilizowanym państwie, takim jak Stany Zjednoczone. Jednak po niedługim czasie miasto Nowy Jork zupełnie zbankrutuje. Niedawna królowa metropolii legnie w prochu stając się miastem ubóstwa.

    Zapytacie zapewne, kiedy to wszystko nastąpi? Wszystko, co mogę powiedzieć to to, iż wierzę, że będę wtedy tutaj. Jednak gdy to nastąpi, lud Boży nie powinien się bać ani wpadać w panikę”.

    Ostatnio biura naszej misji zasypywane są telefonami i pytaniami. Ludzie pytają: “Czy atak terrorystyczny z 11 września był tą katastrofą, o której prorokowałeś w 1992 roku?” Nie, wcale nie. To, co widziałem, będzie o wiele gorsze. Zaiste, jeśli Ameryka odrzuci Boże wezwanie do upamiętania, staniemy w obliczu takiego sądu, jaki został wylany na starożytny Izrael. I nie dotknie on tylko Nowego Jorku, lecz wszystkich regionów kraju. Nawet środkowa część Stanów nie zostanie oszczędzona. Ekonomia narodowa upadnie i wybuchnie przemoc. Pożary strawią nasze miasta, a czołgi wyjadą na ulice.

    Być może zastanawiacie się tak jak ja: “Czy można tego wszystkiego uniknąć?” Tak, zdecydowanie tak. Wierzę, że wykonanie wyroku zostanie zawieszone jeśli nasz prezydent stanie się jak Jozjasz. Zapewne pamiętacie, że ten król szukał Pana całym swoim sercem. Wszyscy powinniśmy się modlić, by Bóg dał naszemu prezydentowi takiego samego ducha, jakiego miał Jozjasz, aby zadrżał przed Słowem Pańskim.”

    http://www.tscpulpitseries.org/polish/ts011008.htm

    Z tego co wiem, to jest tego więcej.

Skomentuj Klaudia Anuluj pisanie odpowiedzi

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
pl_PLPolish