Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

Niecodzienne świadectwo i problem Kamila.

Za zgodą Kamila publikuje jego mail, bo jest świadectwem demonicznej działalności demona kryjącego się za Marią:

 

“. Moje lata, gdzieś od 16-24 roku, prowadziłem pogańskie życie wierząc w jakieś brednie typu “The Secret”, NWO i w to że myślami można kierować swoim życiem. Oczywiście byłem uzależniony od pornografi i aktu samogwałtu.
Od jakiś 3 lat pracuje w Norwegii, do dzisiaj, często odwiedzam Polske. Po kolejnym zawodzie miłosnym w akcie desparacji i smutku zawołałem do Boga(tego w którego nie wierzyłem) czemu mnie to spotyka. Byłem zwolennikiem książki “Rozmowy z Bogiem” ktorą jest bardzo zwodnicza(teraz to widzę). Siedząc na forum zwolenników tej książki trafiłem na komentarz pewnej osoby która pisała żeby w to nie wierzyc i udostępniła tytuł innej. Nie pamietą dokładnie ale coś piekło istnieje. Po jej przeczytaniu pękła bańka kłamstwa w jakim żyłem, jak bardzo daleko byłem od Boga. W jednej chwili można powiedziec się nawróciłem. Było to gdzieś w okolicy połowy listopada, w grudniu miałem byc na świetach Bożego Narodzenia w Polsce wiec wtedy postanowiłem iśc do spowiedzi. W domu mnie zawsze uczono że różaniec jest bardzo silną modlitwą. Postanowiłem się modlic Nowenna Pompejską o przebaczenie. I wtedy jeszcze przed powrotem do Polski doświadczyłem czegoś, czego nie potrafie opisac ale trwało to bardzo krótko. Moje serce jak by promieniało w każdym kierunku świata, było takie lekkie i czyste, jak by coś przeze mnie przepływało i usłyszałem głos. Pamiętam wtedy przeglądałem zegarki na allegro i ten głos, męski, cichy i spokojny zapytał mnie: “po co Ci ten zegarek?” i wtedy wszystko sie skończyło przez jedną myśl ktora wtargneła mi do głowy z tak wielkim strachem że nie mogłem oddychac. Tą myślą było kapłaństwo. Pomyślałem że to Jezus chce odemnie żebym był księdzem chodz bardzo chciałem zawsze miec żone i rodzinę i nadal chcę. Zaczął sie najbardziej drastyczny okres w moim życiu, ta myśl nie mogła mi wyjśc z głowy, każda moja decyzja była szantażowana i byłem tym wręcz dręczony. Nie spałem po nocach, mój sytem nerwowy już tego nie wytrzymywał. Mimo wszystko poszedłem do spowiedzi i komuni świetej (uważałem że tam jest Jezus chodź teraz juz nie wiem) ale to się nie skończyło, wręcz wmawiało mi że nie mam wyjścia, że jak mogę się sprzeciwac, że nie jestem godny Boga, że jestem najgorszy. Bo ja bardzo chcę iśc z Jezusem, chcę go codziennie w moim życiu ale nie chcę też rezygnowac z tego żeby miec żone, miałem straszne wyrzuty sumienia. Doprowadziło to do tego że w drugi dzień świąt myślałem że mam zawał, oddechu nie mogłem złapac i wylądowałem na pogotowiu. Za każdym razem gdy powiedziałem sobie okej bedę tym ksiedzem chodz wql tam nie chciałem isc, to coś w głowie mi mówiło nie idź tam i tak zataczało się koło. Nie idę to mam iśc, idę to nie idź. Ciągle modiłem sie do Mari. Moją intencją było uproszenie mi żony. Potem miałem sen w którym przyszedł do mnie Jezus (chodź nie wiem czy to był on na pewno) który mi powiedział że miałem byc księdzem ale jest ktoś kto się za mną wstawia i tutaj Maria. I tak żyłem dalej w tym kłamstwie (lub nie). Wróciłem do pracy w styczniu tego roku, po dwóch tygodniach musiałem iśc na chorobowe. Dręczony byłem tym że zajmnie się mną najgorszy szatan, w ciągniu dnia te słowa chodziły za mną a po nocach nie mogłem spac. Doprowadziło to do nerwicy lękowej. I tak mijał czas i ciągle coś nowego i innego. Nie będę tego wszystkiego opisywał bo był by bardzo długi email. Dwie noce temu, podczas snu coś krzykneło do mnie wstań! i doświadczyłem paraliżu sennego, byłem świadomy ale nie mogłem się wogule ruszyc, i po tym słowie wstań, to coś mówi mi “Ty jesteś nasz hahahha” i skonczyło się. Przestraszony zawołałem do Boga: “Boże przecież chodzę do spowiedzi, komuni, wieżę w Ciebie, dlaczego to mnie atakuję, co robię nie tak? Prosze pomóż mi” (Takie coś zdarzało mi sie już kilka razy). Po pracy jak wróciłem do domu dziwnym trafem trafiłem na stronę zbawienie.com , detektywprawdy.pl i forum-chrzescijan.pl i tam dowiaduję się takich rzeczy że trudno mi w to uwierzyc bo przecież tyle się słyszy o uzdrowinych przez Maryje i najświetszy sakrament że już nie wiem gdzie ta prawda jest i co mam robic. Do tego kupiłem sobie złoty medalik z krzyżykiem za 666 zł Pomyślałem że to przypadek ale teraz już nie wiem Nie noszę go.

Przestałem się modlic do Mari, czytam tylko Biblie i mówię Ojcze nasz i to co mi na sercu leży.

Chciałbym sobie kupic Biblię ale nie wiem które tłumaczenie jest najbardziej dokładne. Można liczyć na podpowiedz?

Czytam też forum-chrzescijan.pl”

_________________________

 

Popatrzcie jak działa szatan, chciał aby Kamil został księdzem. Czy Jezus doprowadza do nerwicy? Oczywiście że nie. Czy Jezus doprowadza do sennego paraliżu? oczywiście że nie.

 

Proszę o modlitwę za Kamila, bo Szatan o niego walczy.

 

 

 

 

Zaktualizowane: 18 października 2015 - 21:32

35 komentarze

Dodaj komentarz
  1. Dziękuję za to świadectwo.
    Bardzo dobrze pokazuje, czym jest ta Isztar.
    Módlmy się bracia za Kamila, aby miał siłę przeciwstawiać się pokusom.
    Szalom!

  2. Kurczę ale jaskrawo widać w Twoim świadectwie, że szatan wykorzystuje nasze największe słabości. Ty się modliłeś o żonę, a on chciał Cię zaciągnąć na księdza :-/

    Kamil, musisz wyrzucić ten medalik. Ja mówię poważnie. Bo to jest punkt zaczepienia dla demonów. One będą wracać do Ciebie jak masz takie rzeczy w domu. Wiem, że może cie zaboleć serce, bo był drogi, ale naprawdę nie patrz na cenę, Twoje życie jest ważniejsze od tego. Ja też miałam jakieś wisiorki z rzadkimi kamieniami – na ochronę i duchową energię i inne drogie okultystyczne zabawki ale jak się dowiedziałam po nawróceniu, że to bałwochwalstwo i magnes na demony, to wrzuciłam to wszystko w worki i od razu się pozbyłam.

    Jeśli chodzi o Biblię to możesz zacząć od obojętnie jakiej. Ja korzystam głównie z wydawnictwa Święty Wojciech i uważam że jest ok. Wiem, że dużo osób krytykuje Biblię Tysiąclecia, która jest najbardziej rozpowszechniona, ale mi ona pasuje 🙂 ale przypisów z niej nie czytaj raczej.

    „Przestałem się modlic do Mari, czytam tylko Biblie i mówię Ojcze nasz i to co mi na sercu leży. „ – Super Kamil tak trzymaj! Kamil nie bój się, czytaj wytrwale Biblię, rozmawiaj z Jezusem-Bogiem Ojcem a Bóg będzie światłem i zbawieniem Twoim, obroną Twojego życia (Ps 27), Twoją tarczą (Ps 7); On da Ci pokój (J 14,27), i ukojenie dla Twojej duszy (Mat 11,29) i będzie z Tobą przez wszystkie dni aż do skończenia świata (Mat 28,20) 🙂

    Kamil prawda jest tutaj – „ Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem drogą, i PRAWDĄ i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przede mnie.” (Jana 14,6) „I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni”. (Dzieje Ap.7,12). Proś Boga o Ducha Świętego – Ducha Prawdy, który „doprowadzi was do całej prawdy”. (Jana 16,13)

    Pozdrawiam 🙂

    1. “Kamil, musisz wyrzucić ten medalik.”

      Juz pisałem aby sprzedał, ale nie wiem czy faktycznie nie lepiej wyrzucić…

      1. Niech wyrzuci ten medalik, niech nie czerpie korzyści z demonicznych przedmiotów.

        1. ChristianStateOfPoland

          Jeżeli jest wykonany z dobrego kruszcu, to śmiało można go przetopić lub sprzedać. Arka Przymierza też była wykonana z metali szlachetnych zebranych od Izraelitów. Z biżuterii i innych przedmiotów zbytku…

      2. Jak nie był poświęcony, to proponuję przetopić i sprzedać jako złom. A kasę dla bezpieczeństwa oddać potrzebującym.

      3. Ja również uważam, że zdecydowanie lepiej go wyrzucić. Lepiej pozbyć się go tak by nie trafił już w żadne inne ręce.
        Drogi Kamilu właściwie Kosik napisała już chyba wszystko co chciałabym Tobie przekazać. Podpisuję się pod każdym jej słowem 🙂
        Co do Pisma Swiętego to myślę podobnie – nie jest aż tak ważne, który przekład się czyta gdy jest z Tobą Duch Święty który prowadzi Cię w Prawdzie. Ale uważam, że najlepiej taki który nie posiada przypisów i komentarzy. No i ważne jest by nie zapominać o modlitwie za każdym razem gdy przystępuje się do czytania Biblii.
        Pozdrawiam i oby Pan Jezus był zawsze z Tobą.

      4. Złoto to metal dość miękki i plastyczny. Myślę ,że medalik można w wykuć na blachę i potem oddać do przetopienia aby w ten sposób nie wprowadzać wizerunku z powrotem do obiegu.

        1. O i to byłoby chyba najlepsze rozwiązanie 🙂

    2. qrcze blog się staje złożony, powinien być łatwy dostęp do informacji dla początkujących…
      Chyba stworzę nową stronę.
      Póki co poczytajcie moi nowi czytelnicy to:

      https://detektywprawdy.pl/2015/01/11/materialy-edukacyjne-dla-katolikow-akcja-drukowanie/

      1. A wiesz że właśnie pomyślałam o tym samym 🙂

        Jeszcze odnośnie Maryi. Miałam koleżankę (nie katoliczka), która dostała od kogoś poświęcony różaniec i nosiła go cały czas na szyi. Twierdziła, że on jej daje niesamowitą energię. Panicznie bała się go zdjąć z szyi. Prosiłam ją kilka razy abo go zdjęła, ale za każdym razem widziałam przerażenie w jej oczach jak odpowiadała, że nigdy go nie zdejmie.

  3. ChristianStateOfPoland

    Jeżeli interesują Pana polskie przekłady, to ja zasugerowałem się:

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Polskie_przek%C5%82ady_Biblii#cite_note-3

    Tam jest tabelka: Ocena przekładów

    Wybrałem Biblię poznańską i nie narzekam… tak – jest to przekład katolicki, ale w żaden sposób tego nie odczuwam. Zresztą we wszystkich swych przekładach KK dokonuje automasakracji… Jest wiele ciekawych przypisów, komentarzy itp.. Ale proszę poczekać na opinię Innych, bo nie czuję się w tej kwestii ekspertem. Czytałem również (w internecie) przekład dosłowny i muszę przyznać, że jest bardzo ciekawy, jednak nie zachowuje piękna języka, stylu itp..
    Co do Pana świadectwa:
    Znalazł Pan żonę, czy wybrał inną ścieżkę?
    Z tym kapłaństwem świetnie Pana rozumiem… Nawrócony i szuka szczęścia w ziemskiej miłości? W głowie ciągle gra List do Koryntian: “Pragnąłbym, aby wszyscy byli jak i ja, lecz każdy otrzymuje własny dar od Boga: jeden taki, a drugi taki. Tym zaś, którzy nie wstąpili w związki małżeńskie, oraz tym, którzy już owdowieli, mówię: dobrze będzie, jeśli pozostaną jak i ja.”
    W tych kwestiach ST jest bardziej optymistyczny, a singlami są głównie prorocy, polecam film na YT (o proroku Jeremiaszu):
    https://www.youtube.com/watch?v=If8xNy-8lK4

    Ja uważam, że modlitwa do Boga o żonę to nic złego, wszak:

    “Szczęśliwy mąż, który ma dobrą żonę,
    liczba dni jego będzie podwójna.
    Dobra żona radować będzie męża,
    który osiągnie pełnię wieku w pokoju.
    Dobra żona to dobra część dziedzictwa
    i jako taka będzie dana tym, którzy się boją Pana.”__Syr26

    Pozdrawiam

    1. ja bardzo często korzystam z Poznanskiej. Super mi wyjasnia pewne slowa, wersety. Reasumując Gdanska z Poznanska do badania jest idealna kompozycją. Do samego czytania Gdanska.

      1. Ja korzystam aktualnie z Warszawskiej i też mi nic w niej nie przeszkadza, chociaż słyszałam, że Poznańska mimo, ze jest katolickim przekładem jest też w porządku. Gdańska to wiadomo 🙂
        Czekam aż będzie dostępne jej wznowienie łącznie ze ST, bo na razie jest tylko NT 🙁

        1. Przydałby się bardzo tekst o przekładach Biblii dla nowonarodzonych. Do niedawna myślałem, że jest tylko jeden, a tak to mocno zniechęcające wiedzieć, że jest ich więcej a ja nawet nie wiem, jakie, jakie są następstwa 🙁 Nawet nie wiem po czym rozpoznać jaki przekład czytam. Czy są przekłady “gorsze”/”zanieczyszczone”? Jak to ocenić? Masakra… 🙁

          1. Jacku – zaufaj Bogu, proś o to by Duch Święty Tobie wskazał i o mądrość w tym temacie.. Z własnego doświadczenia wiem, że naprawdę jeżeli jest z nami Duch Prawdy to nie jest aż tak bardzo istotne z jakiego przekładu się korzysta 🙂 Pewne różnice, niuanse są ale cały sens Zbawienia jest zachowany..
            Wyobraź sobie, ze pierwszą Biblią z jakiej korzystałam był przekład Nowego Świata czyli ŚJ i jakoś nie przeszkodziło mi to poznaniu Prawdy jakoś jestem przecież z Wami 🙂

  4. Kamilu módl się do ZBAWICIELA aby cię chronił przed złymi ,Biblię polecam Warszawską.Proponuje też film “Opowieść o ZBAWICIELU” świetny film który buduje duchowo i uspokaja, pozdrawiam i z BOGIEM

  5. Biblia Warszawska jest najlepszym wydaniem.

    1. A ja mam Biblię Brytyjskiego i Zagranicznego Towarzystwa Biblijnego. Sprawdziłem na wiki: https://pl.wikipedia.org/wiki/Towarzystwo_Biblijne_w_Polsce i lipa, nie wiem jaki mam przekład – bodajże nigdzie nie jest to oznaczone. Ktoś może kojarzy? Bo już od jakiegoś czasu zastanawiałem się nad tą kwestią, jakie przekłady są tymi “gorszymi”, dlaczego itp. no i jaki właściwie mam ja. I czy to w ogóle jest zagrożeniem. Podejrzewam, że może nim być. Podszepty, że czytam nieprzetłumaczone wiernie Słowo Boże, myśli o czyjejś (jezuickiej? masońskiej?) manipulacji z oryginałem bardzo torpedują moje pragnienie czytania. Np. czytając Mat. przypomniałem sobie od razu post na blogu o tłumaczeniu “Ojcze Nasz” i mój przekład zawierał to, hm,przekłamanie (?), o którym pisał Piotr. Czytam dalej, jednak co chwila nachodzą mnie wątpliwości, czy ludzie złego tak nie namieszali tutaj, że tylko myślę, że czytam Biblię…

      1. Twoja Biblia Jacku to potoczne “brytyjką” to Biblia Warszawska.

        Pozdrawiam

        1. To potocznie zwana “brytyjką” Biblia Warszawska miało być…

  6. Ja też miałem paraliż senny. Często dzieciaki dzwoniły do bramki i uciekały. Ot “niewinne” małe zło. Kiedyś w środku nocy usłyszałem dzwonek jak spałem. Obudziłem się i nie mogłem się ruszyć. Myślę, że wtedy akurat nikt nie dzwonił bo mama się nie obudziła a dzwonek mamy głośny. Co mi wtedy pomogło to spokój. Tego też Tobie i wszystkim czytelnikom życzę. Co do Twoich wyborów niech Ci towarzyszy spokój. Póki co nie możesz być księdzem na siłę a prawdę Bożą możesz głosić zawsze i wszędzie.

  7. Kamilu : Biblia Gdańska, Uwspółcześniona Gdańska (NT), Warszawska, tysiąclatka też ale bez przypisów katolickich

  8. Kochani mam pytanie.. Czy ktoś z Was może czytał książkę SZCZĘŚLIWE MAŁŻEŃSTWO Simmons David i Sandy? Prosiłabym baaardzo o opinię na jej temat. A może ktoś poleciłby jakąś inną pozycję w formie książki (oprócz Biblii, która jest oczywiście obowiązkową lekturą) dla małżeństw będących od kilku lat w kryzysie. Dodam , że zarówno jedna jak i druga połówka jest jeszcze nie nawrócona, czyli od początku w tym związku tak naprawdę nie było Boga.
    Z góry dziękuję za pomoc 🙂

  9. Tej książki nie czytałam, ale parom w kryzysie poleciłabym”Nie tylko seks” Gigi Avanti oraz “Już dłużej nie wytrzymam” Elisabetta Baldo.
    Nie jako przepisy na udane małżeństwo, ale pomoc w zrozumieniu pewnych istotnych kwestii.
    A dla rozrywki” Dlaczego mężczyźni kochają zołzy” Sherry Argov 😉

    1. M 🙂 czytałam kiedyś tą książkę “Dlaczego mężczyźni kochają zołzy”, ale wiesz co, ona jest napisana w duchu Jezebel

        1. Chętnie, jutro będę mieć troszkę więcej czasu 🙂
          A wiesz to zabawne, bo ja o tym samym pomyślałam z pół godzinki temu jak trafiłam na ten filmik 😉

  10. Dziękuję 🙂
    Ta druga pozycja po głębszym przyjrzeniu się wydaje się być dość trafnym wyborem. Jest tylko jeszcze jedna sprawa . Mianowicie zależałoby mi by taka książka była napisana pod kątem biblijnym. Chodzi o to jak powinny wyglądać relacje męża i żony w świetle chrześcijaństwa. Jak wiemy Bóg jest najlepszym psychologiem, psychiatrą, terapeutą w jednym jakiego można by sobie wymarzyć 🙂

    1. W skrócie bardzo bym pragnęła aby te dwie połówki , które mam na myśli przybliżyły się do Boga przy okazji takiej lekturki, aby w ich sercach zamieszkał Bóg 🙂 To miałby być taki załącznik do Pisma Świętego

  11. Piotrze możesz umieścić ten film w jakimś artykule nie wiem czy oglądałeś ale jest konkretny jest to świadectwo pewnego amerykanina

    https://www.youtube.com/watch?v=dVrRBHzIOxc

    są polskie napisy szczerze polecam obejrzeć wzmacnia wiarę 😀

    1. Jak wzmacnia wiarę to już zabieram się za oglądanie 🙂

Skomentuj ChristianStateOfPoland Anuluj pisanie odpowiedzi

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
pl_PLPolish