Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

Skąd ISIS posiada Toyoty?

Na wielu filmach, zdjęciach  bandyci z ISIS pokazywani są razem z samochodami terenowymi Toyoty.

 

toyotyISIS

 

Pracownicy Toyoty nie sa w stanie określić skąd na Bliskim Wschodzie ISIS jest w posiadaniu ich samochodów. Prawdy dochodzą zaś trutherzy.

 

z translatora:

 

“Ambasador Iraku do USA, Lukman Fally, powiedział ABC News, że ISIS jest w stanie kupić “setki” “Nowy” Toyota Hilux (za granicą wersja Toyota Tacoma) pickupów i Toyota Land Cruiser SUV-ów w ciągu ostatnich kilku lat.’

 

Dziwna sprawa, zapewne niebawem dowiemy sie skąd mają te auta.

 

Prawda ostatnio staje sie modna i tak czy owak wypłynie na wierzch.

Zaktualizowane: 8 października 2015 - 22:11

18 komentarze

Dodaj komentarz
  1. O tym też dawno temu myślałem! Wtedy kiedy powstał dzijad, to zdj jest chyba z tamtego okresu..

    1. Oczywiste jest, że te bydlaki nie istnieją bez wsparcia USA/Izraela.

  2. Z takich niusów możesz spokojnie zrezygnować Piotrze, gdyż są mało istotne. Skup się bardziej na rzeczach, wydarzeniach węzłowych, obrazujących ten świat i czasy w których przyszło nam żyć.

    1. jak w opise moim, tj ważne bo ludzi nie interesuje juz “prawda” w TV, ale poszukiwacze prawdy sami na wlasna reke szukają

      1. Mariusz Max kolonko poniekąd wspomina o tym skąd mają broń itp.
        https://www.youtube.com/watch?v=pjT2HuPMz5o

  3. “Prawda ostatnio staje sie modna i tak czy owak wypłynie na wierzch.”

    A to nie jest znak biblijny, że “poznanie wzrośnie”?

      1. MOja babcia lat 90+ mówi, że w tv kłamią i nie mówią prawdy:)

  4. Kiedyś było pisane że maja ogrom pieniędzy.. pola naftowe itp.. Przecież z łatwością mogą mieć wielkie firmy za granicą ba nawet korporacje… wtykę w toyocie. Kasa w tym świecie to władza a oni maja jej dosyć sporo.

    1. Rosję umieją nasi zachodni hipokryci polityczni zablokować, a isil nie da rady? nie wierze

  5. Z innej beczki

    A mnie nie opuszczają dziś takie myśli że:
    1.
    Muzułmanie to w zasadzie tacy sami chrześcijanie jak pozostali, tylko praktykujący trochę inaczej.
    2.
    Chrześcijanin powinien rozsmakować się w cierpieniu, jakie ktoś mu zadaje i wręcz poszukiwać takiej okazji, bo to ubogaca.
    3.
    Rozwiązłość, zbrodnia i inne plugastwa to jedynie odmienne drogi do zbawienia.
    4.
    Sakramenty są na tyle przydatne i fajne, że powinny być w zasadzie szeroko dostępne – dla każdego, kto sobie życzy.
    5.
    Warunki, jakie chrześcijaństwo stawia przed człowiekiem są obecnie dla niego uciążliwe, ograniczające, przeszkadzają w rozwoju i winny być zmodernizowane.

    Podejrzewam, że tego jest więcej.
    Cóż nie jestem doktorem prawd objawionych i tajemnych. Są ponoć tacy spece, że książkę telefoniczną mogliby opanować na pamięć. Nawet u Hrabala w “Postrzyżynach” jest mowa o tym, że trzeba mieć dyplom, jak jakiś magister lub doktor, żeby but zrobić dobrze a co dopiero, w tak złożonych chrześcijańskich zagadnieniach się orientować.

    1. Szykuje się schizma, proszę Państwa.
      Doktory “nauki Jezusowej” wyszykowali smrodliwy synod.

      Do Toyoty się jeszcze wróci.

    2. To był żart? :\

      Panie szanowny, jak chce się patrzeć na jakąś sprawę poprzez wyobrażenia własne a nie wg źródła, to wnioski zawsze będą złe, ale to też zależy od intencji, może potrzebujesz sobie wyjaśnić pewne rzeczy tak by pasowały do z góry przyjętego rozwiązania…

      1. Żart?
        Tego samego dnia przesłuchano także preceptora Akwitanii, Geoffroy de Gonneville.

        „Geoffroy de Gonneville: Mija dwadzieścia osiem lat odkąd zostałem przyjęty do zakonu Świątyni w Londynie przez mistrza Anglii brata Roberta de Trteville […].

        Brat Robert kazał mi przysiąc, że będę przestrzegał statutów i innych dobrych obyczajów zakonu, które wymienił głośno. Potem narzucił mi na ramiona płaszcz i pokazał znajdujący się w mszale krzyż z wizerunkiem Jezusa Chrystusa i kazał mi wyprzeć się Chrystusa znajdującego się na krzyżu. Wzburzony, odmówiłem, mówiąc: »Panie mój, dlaczego mam to zrobić? Nie, nigdy tego nie uczynię!« Na to pwiedział mi: »Czyń to bez obawy. Przysięgam ci na niebezpieczeństwo mojej własnej duszy, że nie dotknie to twej duszy ani sumienia.. Jest to zwyczaj panujący w naszym zakonie; wprowadził go pewien zły mistrz zakonu, który zostawszy więźniem sułtana, znalazł wolność tylko dzięki temu, iż obiecał mu, że narzuci ten zwyczaj naszym braciom«.”

  6. Opinia: samochody terenowe Toyota trafiły do ISIL z rąk „umiarkowanej opozycji”

    Odpowiedzi na to pytanie znalazła się w publikacjach amerykańskich i brytyjskich mediów, które trafiły do politologa Tony’ego Cartalucciego z Instytutu Pokoju i Dobrobytu Rona Paula. Cartalucci odszukał wzmianki o dostawach do Syrii przez Departament Stanu pickupów Toyota dla „umiarkowanej opozycji” — pisze rosyjska gazeta Izwiestija.

    Okazało się, że w 2013 roku The Independent w swoim materiale wspominała o samochodach terenowych i pickupach, które Zachód wysyłał „walczącym z al-Asadem”. Poza tym Londyn wysłał pomoc w wysokości 8 mln funtów sterlingów. W 2014 roku Międzynarodowe Radio Społeczne opublikowało wywiad z Oubai Szachbandarom, doradcą Syryjskiej Koalicji Narodowej na rzecz Opozycji i Sił Rewolucyjnych. W rozmowie z dziennikarzami wspomniał on o wznowieniu przez Departament Stanu USA wysłania pomocy „syryjskim powstańcom”, w tym 43 pickupów Toyota.

    http://pl.sputniknews.com/swiat/20151013/1216856/ISIL-Syria-USA.html

Skomentuj Trak Anuluj pisanie odpowiedzi

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
pl_PLPolish