Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

Bo u Boga żadna rzecz nie jest niemożliwa

Głęboko w to wierzę. Każdą sytuację można odwrócić. Bóg jest WSZECHMOGĄCY.

Upadasz? Bóg Cię podniesie. Wystarczy się do niego zwrócić. Nie pomogło? proś dalej.

Czynnikiem decydującym w wierze jest CZAS. Co to byłaby za wiara gdyby człowiek prosił Boga i od razu otrzymywał? Owszem zdarzają się szybkie interwencje Boga w sytuacji kryzysowej: wypadku, zagrożeniu życia itp.

 

Powiem Wam, że tyle co ostatnio przeżywam  ataków, to jeszcze chyba nigdy tyle nie miałem w tak krótkim czasie. W ciągu miesiąca trzy poważne ataki plus kilka nieco mniejszych. Szatan ustawia scenę.

Wiem, że jest wiele słabości jeszcze we mnie. Nie jestem z 1 ligi wierzących, a takich ludzi znam tylko dwóch. Jeden człowiek rumuńskiego pochodzenia z mojego byłego zboru oraz Krzysiek z forum. Krzysiu, przepraszam, że o Tobie piszę. Przepraszam bo wiem, że wiesz jakie jest zagrożenie z pochlebstw, że przeradzają się w pychę, ale też wiem, że jesteś odporny.

U Boga nic nie jest niemożliwe, ale jest jeden warunek dla nas: wiara.

 

(21) Jezus im odpowiedział: Zaprawdę, powiadam wam: jeśli będziecie mieć wiarę, a nie zwątpicie, to nie tylko z figowym drzewem to uczynicie, ale nawet jeśli powiecie tej górze: Podnieś się i rzuć się w morze!, stanie się.

(Ew. Mateusza 21:21

(22) I otrzymacie wszystko, o co na modlitwie z wiarą prosić będziecie.

(Ew. Mateusza 21:22

(40) Wtedy rzekł do nich: Czemu tak bojaźliwi jesteście? Jakże wam brak wiary?

(Ew. Marka 4:4

(48) Jezus rzekł do niej: Córko, twoja wiara cię ocaliła, idź w pokoju!

(Ew. Łukasza 8:48

 

 

 

Nigdy się nie poddawaj. Nawet jak upadasz. Pamiętaj że dwie siły walczą o Ciebie, ale to od Ciebie zależy, której sile się poddasz.

 

 

 

 

 

 

 

 

Zaktualizowane: 12 czerwca 2015 - 21:19

10 komentarze

Dodaj komentarz
  1. Ja też ostatnio cały czas się czymś stresuję, mam wyjątkowo dużo powodów do załamania. też myślę nad tym że to pewnie Szatan wiedząc że jego czas się kończy próbuje jak najwięcej wszystkiego rozpieprzyć.
    Też tak macie?

    1. u wszystkich to samo ,czuję się bardzo zmęczona tymi problemami ,lecz gdy mówię o Bogu ,wszystkie troski pryskają i spotykam ludzi ,bardzo pogodnych ,żartujemy -wszystko mija.Każdy dostaje taki krzyż jaki potrafi udżwignąć ,tak mówili nasi dziadkowie.Z Bogiem kochani.

      1. Tez odczuwam bardzo duza ilosc atakow cos w tym jest 😛

        1. Tak, ostatnio ataki Szatana zwiększyły się też u mnie. Szykuje się coś dużego…

  2. Też tak mam:-) Sporo problemów na głowie..Jednak każdego dnia staram się całkowicie oddać swoje życie Chrystusowi! Nie zawsze mi to wychodzi..

  3. “Nigdy się nie poddawaj. Nawet jak upadasz. Pamiętaj że dwie siły walczą o Ciebie, ale to od Ciebie zależy, której sile się poddasz.”

    dlatego tak ważna jest wytrwałość ..
    mnie nadal jeszcze dopadają wątpliwości – wciąż ta chwiejność w wierze.. brak mi też takiego wewnętrznego spokoju.. ciągły stres.. wiem ze sama sobie z tym nie poradzę. proszę i proszę Boga by to coś ode mnie zabrał i na razie ze słabym efektem.. Choć już tyle zrozumiałam – nie chcę już po prostu więcej grzeszyć , bo strasznie się z tym źle czuję. I jedno wiem nie chcę i nie mam zamiaru stanąć po tej niewłaściwej stronie..
    Pozdrawiam Was kochani w Panu Jezusie Chrystusie i życzę wytrwałości.. nie dajmy się!
    🙂

    1. skąd to ja znam Magdula u mnie teraz z wiarą lepiej ale też mnie często dopadały wątpliwości im więcej wiedziałem tym więcej miałem pytań niż odpowiedzi na końcu się zastanawiałem czy chrześcijaństwo jest dla mnie czy nie lepiej to zostawić ale coś wewnętrznie czułem że to jest ta właściwa droga

      teraz wiem że u każdego Bóg działa inaczej i nie których wysyła na taką duchową pustynię żeby sprawdzić czy człowiek za wszelką cenę i w każdych okolicznościach będzie chciał być przy Bogu

      będę się za ciebie modlić bo wiem jakie te uczucie wątpliwości jest bolesne chodź człowiek chcę wierzyć bardzo mocno to po prostu nie potrafi zawsze jest jakieś ale

      tak działają demony one oddzielą nas od Boga na każdy możliwy sposób

      najważniejsza jest wytrwałość w szczególności podczas chwiejności w wierze

      pozdrawiam cię i wszystkich innych w Panu Jezusie 😀

      1. widzisz Przemysławie ja też im więcej rozumiem tym więcej chciałabym wiedzieć.. mam wciąż taki głód poznawania Boga . ciekawe, że im bardziej Go rozumiem tym rzadziej dopadają mnie wątpliwości- no ale jeszcze się zdarza niestety:-( a bardzo ich nie chce już mieć o co proszę bezustannie Ojca w Niebie .. może u niektórych musi ta droga dluzej potrwać- taki test na wytrwałość.. chociaż odkąd Bóg mnie do Siebie pociągnął nigdy nie mialam takich myśli by zostawić chrześcijaństwo.. ani mi to w głowie 🙂
        Również się za Ciebie pomodlę jak i za wszystkich innych 🙂

  4. U mnie jest na odwrót czuję taka wielką radość,miłość i moc od Jezusa.Momentami mam wrażenie jakbym była małym dzieckiem czasami tak się czuję.Moja wiara cały czas wzrasta,mam pełne zaufanie do Boga i chodź zdarzają się upadki szybko wstaje.Za wszystko dziękuję Bogu co się w moim życiu dzieje.Nie skupiam się na problemach dnia codziennego wiem,że cały czas blisko mnie jest Bóg,który wszystko może i mnie chroni.Dostaliśmy pocieszyciela od Jezusa więc czym się tu martwić.Wierzę jak małe dziecko,że wszystko co się dzieje służy do tego aby nas wzmocnić.Naprowadzić na właściwe tory.Z Bogiem kochani

  5. Dziękuję za ten post i przypomnienie tych wspaniałych cytatów. To prawda, że jako ludzie jesteśmy często zbyt niecierpliwi. Oby w każdej chwili towarzyszyła nam wszystkim niezachwiana wiara. Z Bogiem!

Dodaj komentarz

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
pl_PLPolish