Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

1 list Piotra

Kolega mnie dziś namówił do przeczytania i tak właśnie uczyniłem 🙂

Jednakże chciałbym abyśmy się zastanowili wspólnie nad tym listem

Biblia Poznańska.

I

(1) Piotr, apostoł Jezusa Chrystusa – do przychodniów w diasporze Pontu, Galacji, Kapadocji, Azji i Bitynii, (2) do wybranych zgodnie z uprzednim planem Boga Ojca, przez uświęcenie w Duchu, do uległości (ewangelii) i do pokropienia Krwią Jezusa Chrystusa! Łaska i pokój niech będzie w pełni waszym udziałem! (3) Niech będzie uwielbiony Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa, który w swoim wielkim miłosierdziu przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa zrodził nas na nowo do nadziei pełnej życia, (4) do niezniszczalnego, nieskalanego, wiecznego dziedzictwa, zachowanego dla was w niebie. (5) Wy zaś strzeżeni jesteście mocą Bożą przez wiarę, aby przygotowane zbawienie objawiło się w czasie ostatecznym. (6) Dlatego radujecie się, chociaż na razie różne doświadczenia zasmucają was czasem, (7) aby wasza wypróbowana wiara okazała się daleko cenniejsza od zniszczalnego złota, które próbuje się w ogniu. Przyniesie to wam chwałę, cześć i sławę w dniu objawienia się Jezusa Chrystusa. (8) Jego to miłujecie, chociaż nie widzieliście Go, a i teraz nie widząc – wierzycie w Niego, a wierząc – cieszyć się będziecie radością niewymowną i pełną chwały, (9) gdy osiągniecie cel waszej wiary – zbawienie dusz! (10) Zbawienie to było przedmiotem rozważań i dociekań proroków, którzy mówili z natchnienia Bożego o łasce dla was (przewidzianej), (11) badając, na kogo i na jaki czas wskazywał działający w nich Duch Chrystusa, naprzód świadcząc o cierpieniach Chrystusa i o uwielbieniach, jakie po nich nastąpią. (12) Zostało im objawione, że nie im, lecz raczej wam służyło to, co teraz zwiastowali wam głosiciele ewangelii za sprawą Ducha Świętego zesłanego z nieba, a w co wgłębić się pragną (nawet) aniołowie. (13) Dlatego czuwajcie nad sobą w pełni trzeźwi, pokładajcie swoją nadzieję w łasce, którą wam daje objawienie Jezusa Chrystusa, (14) bądźcie posłuszni, nie kierujcie się dawnymi pożądliwościami, którym ulegaliście, gdy żyliście (jeszcze) w nieświadomości, (15) lecz w całym postępowaniu stańcie się świętymi, tak jak świętym jest Ten, który was powołał. (16) Napisane jest bowiem: “Świętymi bądźcie, bo Ja jestem Święty!” (17) A skoro Ojcem nazywacie Tego, który sądzi bezstronnie każdego według jego uczynków, bogobojnie przeżywajcie czas waszego pielgrzymowania, (18) świadomi, że nie srebro ani złoto, których wartość przemija, było okupem uwalniającym was z marnego sposobu życia odziedziczonego po przodkach, (19) ale drogocenna Krew Chrystusa – Baranka niepokalanego i bez skazy. (20) Był on przewidziany wprawdzie już przed stworzeniem świata, ale został objawiony w czasach ostatecznych ze względu na was. (21) Przez Niego uwierzyliście w Boga, który wskrzesił Go z martwych i obdarzył chwałą, tak że wasza wiara i nadzieja jest w Bogu! (22) Oczyściwszy dusze przez posłuszeństwo Prawdzie, gorąco miłujcie się wzajemnie czystym sercem, aby osiągnąć szczerą miłość braterską (23) i narodzić się na nowo nie z nasilenia, które podlega zniszczeniu, lecz (z nasienia) niezniszczalnego, przez słowo Boga, który żyje i trwa na wieki! (24) “Bo wszelkie stworzenie jest niby trawa i wszelka jego wspaniałość niby kwiat polny! Usycha trawa, kwiat więdnie, (25) ale słowo Pana trwa na wieki!” Ono właśnie jest ogłoszoną wam dobrą nowiną.

 

3- zrodził nas na nowo do nadziei pełnej życia. Tutaj jesteśmy zakładnikami, ale Jezus dał nam nadzieję. Ciało nasze może umrzeć, ale nie duch.

4 – do niezniszczalnego, nieskalanego, wiecznego dziedzictwa, zachowanego dla was w niebie. Dziedzictwo w niebie.

5 strzeżeni jesteście mocą Bożą przez wiarę. Strzeżeni jesteśmy przez wiarę mocą.

(6) Dlatego radujecie się, chociaż na razie różne doświadczenia zasmucają was czasem,. Mamy się radować mimo doświadczeń

7 aby wasza wypróbowana wiara okazała się daleko cenniejsza od zniszczalnego złota, które próbuje się w ogniu. Wiara nasz będzie jest próbowana.

(13) Dlatego czuwajcie nad sobą w pełni trzeźwi,. Trzeźwość oznacza ogólną trzeźwość umysłu. Mamy czuwać.

14. bądźcie posłuszni, nie kierujcie się dawnymi pożądliwościami Mamy nie kierować się starymi pożądliwościami ciała.

(16) Napisane jest bowiem: “Świętymi bądźcie, bo Ja jestem Święty!” (17) A skoro Ojcem nazywacie Tego, który sądzi bezstronnie każdego według jego uczynków, bogobojnie przeżywajcie czas waszego pielgrzymowania,. Mamy dawać wzór innym i Boga się bać, a więc dobrze czynić.

(22) Oczyściwszy dusze przez posłuszeństwo Prawdzie, gorąco miłujcie się wzajemnie czystym sercem, aby osiągnąć szczerą miłość braterską Mamy jako chrześcijanie się miłować

 


 

II

(1) Odrzuciwszy więc wszelkie zło i fałsz, obłudę, zazdrości i wszelkie obmowy, (2) jak nowo narodzone niemowlęta pragnijcie duchowego, niesfałszowanego mleka, abyście dzięki niemu rośli i osiągnęli zbawienie! (3) Wszak “doświadczyliście, że dobry jest Pan!” (4) Przystępując do Niego, do żywego Kamienia, odrzuconego wprawdzie przez ludzi, ale przez Boga wybranego i okrytego chwałą, (5) sami również jak żywe kamienie budujcie swój dom duchowy, święte kapłaństwo, aby przez Jezusa Chrystusa składać ofiary duchowe, miłe Bogu! (6) Bo w Piśmie Świętym jest (zdanie): “Oto kładę na Syjonie kamień węgielny, wybrany, drogocenny, a ten, kto weń wierzy, nie zawstydzi się!” (7) Wam przeto, wierzącym, chwała! Dla niewierzących zaś ten “Kamień, który odrzucili budujący, stał się podstawą węgła” (8) oraz “Kamieniem potknięcia i skałą zgorszenia”. Oni nieposłuszni słowu potykają się; taki ich los spotyka. (9) Wy natomiast jesteście “plemieniem wybranym, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem odkupionym”. “abyście głosili chwalebne dzieła” Tego, który powołał was z ciemności do swojego przedziwnego światła. (10) Niegdyś byliście “nie-ludem”, teraz zaś jesteście “ludem Bożym”, (niegdyś) byliście “tymi, co nie doznawali miłosierdzia”, teraz zaś jesteście “tymi, którzy miłosierdzia dostąpili”. (11) Umiłowani! Upominam was jako przechodniów i pielgrzymów, abyście nie ulegali złym ludzkim pożądliwościom, które walczą przeciwko duszy, (12) żyjąc wśród pogan, starajcie się szlachetnie postępować, aby patrząc na (wasze) dobre uczynki, wielbili Boga w dzień nawiedzenia za to, co wam (dziś) zarzucają jak złoczyńcom. (13) Ze względu na Pana bądźcie ulegli każdej zwierzchności ludzkiej, czy to królowi sprawującemu najwyższą władzę, (14) czy to namiestnikom, którzy z jego polecenia karzą złoczyńców i udzielają pochwały dobrym. (15) Taka jest bowiem wola Boga, abyście dobrze czyniąc zamykali usta ludziom nierozsądnym. (16) Nie (postępujcie) jak ci, którzy zasłaniają się wolnością, aby czynić zło, ale jak ludzie naprawdę wolni, jak słudzy Boga. (17) Szanujcie wszystkich, miłujcie braci, zachowujcie bojaźń Bożą, szanujcie króla. (18) Służba domowa niech z lękiem i czcią będzie uległa swoim panom nie tylko dobrym i łagodnym, ale i surowym. (19) Jest to bowiem zasługą, jeżeli ktoś z myślą o Bogu znosi przykrości, cierpiąc niesłusznie. (20) Jakaż to bowiem chwała, jeżeli znosicie policzkowanie za grzechy? Ale jest to zasługą u Boga, jeżeli znosicie cierpienia, czyniąc dobrze. (21) Do tego bowiem jesteście powołani, gdyż i Chrystus cierpiał za was, pozostawiając wam wzór, abyście postępowali Jego śladami! (22) On, “który nie dopuścił się grzechu, ani fałsz nie znalazł się w Jego ustach”. (23) Gdy Mu złorzeczono, nie odpłacał złorzeczeniem, cierpiąc nie odgrażał się, zawierzywszy Temu, który sądzi sprawiedliwie. (24) On na swoich ramionach wyniósł nasze grzechy na drzewo (krzyża), abyśmy umarłszy dla grzechu żyli dla świętości! Jego to ranami zostaliście uzdrowieni. (25) Byliście bowiem jak owce zbłąkane, ale powróciliście do Pasterza i Stróża dusz waszych.

(1) Odrzuciwszy więc wszelkie zło i fałsz, obłudę, zazdrości i wszelkie obmowy,. Obmowy są bardzo częste w zborach mówił o tym Dereck Prince tak jak o tym, że pastorowie strzegą swych tajemnic, zazdrośni.

(9) Wy natomiast jesteście “plemieniem wybranym, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem odkupionym”

Jesteśmy rodem wybranym.

(13) Ze względu na Pana bądźcie ulegli każdej zwierzchności ludzkiej, czy to królowi sprawującemu najwyższą władzę, (14) czy to namiestnikom, którzy z jego polecenia karzą złoczyńców i udzielają pochwały dobrym.

Wtedy nie było demokracji, aczkolwiek mamy nie walczyć z władzą poprzez rewolucje, walki zbrojne. Wg mnie możemy walczyć poprzez uświadamianie innych.

(23) Gdy Mu złorzeczono, nie odpłacał złorzeczeniem, cierpiąc nie odgrażał się. Nie powinniśmy złorzeczyć władzy.

 

 


 

III

 

(1) Podobnie żony bądźcie posłuszne swoim mężom, aby nawet ci z nich, którzy nie słuchają słowa (ewangelii), dzięki sposobowi życia swoich żon zostali pozyskani (dla wiary), (nawet) bez słowa, (2) widząc nienaganny i pełen bojaźni (Bożej) sposób waszego życia. (3) Niech ozdobą ich nie będzie to, co zewnętrzne: piękne uczesanie, obwieszanie się złotem ani też wyszukany krój sukni. (4) Niech będzie nią niezniszczalne wnętrze człowieka, w którym kryje się łagodne serce i duch spokojny, tak wysoko ceniony przez Boga. (5) Tak samo niegdyś przyozdabiały się święte niewiasty, pokładając w Bogu nadzieję, posłuszne swoim mężom. (6) Tak Sara była posłuszna Abrahamowi, nazywając go panem. Jesteście jej córkami, jeżeli dobrze czynicie i nie lękacie się żadnego zastraszenia. (7) Podobnie mężowie we wspólnym pożyciu z żonami pamiętajcie o tym, że one są słabsze, i darzcie je szacunkiem jako współuczestniczące w łasce życia, aby wasze modlitwy nie napotykały przeszkód. (8) Na koniec – wszyscy (bądźcie) jednomyślni, pełni współczucia, miłości braterskiej, miłosierdzia i pokory! (9) Nie odpłacajcie złem za złe ani złorzeczeniem za złorzeczenie, lecz przeciwnie: błogosławcie, gdyż do tego jesteście powołani, abyście błogosławieństwo otrzymali w dziedzictwie. (10) “Ten bowiem, kto chce życie miłować i oglądać dni szczęśliwe, niech powstrzymuje swój język od złego i wargi od fałszu! (11) Niech unika zła, a czyni dobro, niech szuka pokoju i za nim idzie, (12) gdyż oczy Pana (zwrócone są) na prawych i Jego uszy słuchają ich błagania, lecz oblicze Pana przeciwko tym, którzy źle czynią”. (13) I któż wam zaszkodzi, jeżeli gorliwie zabiegać będziecie o dobro? (14) Lecz jeślibyście nawet doznali jakiegoś cierpienia dla sprawiedliwości, to szczęśliwi jesteście! “A groźby ich się nie lękajcie ani nie poddawajcie się trwodze”, (15) lecz Pana – Chrystusa pobożnie czcijcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, kto żąda od was uzasadnienia waszej nadziei. (16) Ale (czyńcie to) z łagodnością i z szacunkiem. Zachowujcie czyste sumienie, aby ci, którzy obrzucają obelgami wasze uczciwe życie w Chrystusie, musieli się wstydzić swoich oszczerstw. (17) Lepiej bowiem cierpieć – jeśli taka byłaby wola Boża – dobrze czyniąc, niż (cierpieć) za złe postępowanie. (18) Bo i Chrystus raz jeden cierpiał za grzechy, Sprawiedliwy za niesprawiedliwych, aby was doprowadzić do Boga; poniósłszy śmierć jako człowiek, został wskrzeszony do życia przez Ducha, (19) mocą którego poszedł też głosić naukę duchom (uwięzionym) w otchłani. (20) Były one nieposłuszne wtedy, gdy za dni Noego Bóg cierpliwie czekał i budowana była arka, w której niewielu, to jest osiem osób, zostało ocalonych przez wodę. (21) Była ona obrazem tej (wody), która zbawia was również teraz przez chrzest: nie przez usunięcie brudu ciała, ale przez modlitwę do Boga o czyste sumienie, dzięki zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa, (22) który wstąpiwszy do nieba, siedzi po prawicy Boga, a poddani Mu są Aniołowie, Moce i Potęgi.

Podobnie żony bądźcie posłuszne swoim mężom, aby nawet ci z nich, którzy nie słuchają słowa

Żony mają bezwzględnie być podporzadkowane mężom. Nawet tym, którzy słowa nie słuchają. Tak samo jak mężowie władzy, nawet jeśli ta nie jest dobra. Chrześcijanie maj,a dawać wzór.

Podobnie mężowie we wspólnym pożyciu z żonami pamiętajcie o tym, że one są słabsze, i darzcie je szacunkiem jako współuczestniczące w łasce życia, aby wasze modlitwy nie napotykały przeszkód.

Jaka to ważna sprawa: aby wasze modlitwy nie napotykały przeszkód. Mężowie mają darzyć szacunkiem żony a wtedy modliwty będą ich wysłuchane….


 

IV

 

(1) Skoro więc Chrystus cierpiał za życia na ziemi, wy również uzbrójcie się tą myślą, że kto za życia na ziemi cierpiał (z Chrystusem), wyrzeka się grzechu, (2) aby jego dalsze życie na ziemi wolne już było od ludzkich namiętności, a płynęło według woli Bożej. (3) Bo w minionym czasie dosyć już ulegaliście woli pogan żyjąc w rozwiązłości, namiętnościach, pijaństwie, ucztach, hulankach i służąc niegodziwym i fałszywym bóstwom. (4) Lżąc (was) dziwią się teraz temu, że już razem z nimi nie rzucacie się w nurt tego samego zepsucia. (5) Zdadzą oni sprawę Temu, który gotów jest (już) sądzić żywych i umarłych. (6) Po to bowiem nawet umarłym głoszona była ewangelia, aby – skazani wprawdzie na śmierć wszyscy w ciele jako ludzie (żyjący na ziemi) – żyli jednak duchem po Bożemu. (7) A bliski jest koniec wszystkiego. Postępujcie więc roztropnie, czuwajcie i módlcie się! (8) Przede wszystkim zaś kochajcie się wzajemnie z całego serca, bo “miłość przyczynia się do odpuszczenia wielu grzechów”. (9) Bez szemrania przyjmujcie jedni drugich w gościnę, (10) służcie sobie wzajemnie otrzymanymi darami, jak dobrzy szafarze różnorodnej łaski Bożej. (11) Jeżeli ktoś przemawia, niech będą to jakby słowa Boże! Jeśli kto usługuje, niech to (czyni) mocą, jakiej Bóg udziela, aby we wszystkim wielbiony był Bóg przez Jezusa Chrystusa. Jemu chwała i moc na całą wieczność! Amen. (12) Umiłowani! Nie dziwcie się pożodze rozszalałej wśród was dla waszego wypróbowania, jakby spotykało was coś niezwykłego. (13) Ale gdy uczestniczycie w cierpieniach Chrystusa, radujcie się, abyście mogli jeszcze bardziej się radować, gdy Jego chwała się objawi! (14) Jeśli doznajecie zniewag dla imienia Chrystusa, szczęśliwi jesteście, bo Duch chwały i (Duch) Boga na was spoczywa. (15) Nikt bowiem z was nie powinien cierpieć jako zabójca lub złodziej, złoczyńca czy mieszający się do cudzych spraw. (16) Jeśli natomiast (cierpi) jako chrześcijanin, niech się nie wstydzi, lecz niech po chrześcijańsku wielbi Boga. (17) Czas bowiem stosowny, aby sąd rozpoczął się od domu Bożego. A skoro najpierw od nas, to jaki będzie koniec tych, którzy nieposłuszni są ewangelii Bożej? (18) I skoro sprawiedliwy z trudem się zbawia, to jakże ostoi się bezbożnik i grzesznik? (19) Dlatego też ci, którzy cierpią zgodnie z wolą Bożą, niech czyniąc dobrze polecają dusze swemu wiernemu Stwórcy!

(3) Bo w minionym czasie dosyć już ulegaliście woli pogan żyjąc w rozwiązłości, namiętnościach, pijaństwie, ucztach, hulankach i służąc niegodziwym i fałszywym bóstwom..

Czas grzechu się juz skończył dla chrześcijan. Musimy zrezygnowac z tego świata i dotychczasowych przyzwyczajeń.

 

 


 

V

(1) Proszę zatem prezbiterów, którzy znajdują się wśród was, ja – także prezbiter i świadek męki Chrystusa oraz uczestnik przyszłej chwały, która ma się objawić: (2) Paście powierzoną wam trzodę Bożą, czuwając nad nią, nie z przymusu, lecz z oddaniem, po Bożemu, nie dla brudnego zysku, lecz ze szczerej chęci, (3) i nie jak ci, którzy dają odczuć swą władzę nad wspólnotami, ale jak ci, którzy stanowią wzór dla trzody. (4) A gdy zjawi się Najwyższy Pasterz, otrzymacie niewiędnący wieniec chwały! (5) Podobnie wy, młodsi, bądźcie ulegli prezbiterom! Wszyscy zaś przyobleczcie się w pokorę! “Bóg bowiem sprzeciwia się pysznym, a pokornym daje łaskę!” (6) Uniżajcie się więc pod potężną ręką Boga, aby wywyższył was w stosownym czasie, (7) “wszelką swą troskę poruczając Jemu”, gdyż On troszczy się o was! (8) Bądźcie trzeźwi! Czuwajcie! Przeciwnik wasz, diabeł, niby lew ryczący krąży, szukając, kogo by pożreć. (9) Opierajcie się mu, silni w wierze, świadomi, że takie same cierpienia jak wasze znoszą wasi bracia na (całym) świecie. (10) Bóg zaś wszelkiej łaski, który powołał was do swej wiecznej chwały w Chrystusie, po krótkich cierpieniach sam udoskonali (was), umocni, utwierdzi. (11) Jemu chwała i moc na wieki wieków! Amen. (12) Krótko, jak sądzę, napisałem wam przez Sylwana, wiernego brata, zachęcając was i świadcząc, że to jest prawdziwa łaska Boża; w niej trwajcie! (13) Pozdrawia was wybrana wspólnota w Babilonie i syn mój Marek. (14) Pozdrówcie się wzajemnie pocałunkiem miłości! Pokój wam wszystkim, którzy (trwacie) w Chrystusie!

(5) Podobnie wy, młodsi, bądźcie ulegli prezbiterom! Wszyscy zaś przyobleczcie się w pokorę!

Wszyscy mamy przyoblec się w pokorę a zwłaszcza młodsi starszym.

Zaktualizowane: 9 marca 2015 - 22:02

11 komentarze

Dodaj komentarz
  1. musimy uzbroić się w MIŁOŚĆ do BOGA, PRZYJACIÓŁ I NIEPRZYJACIÓŁ.Ona jest kluczem do wszystkiego. dzięki prawdziwej miłości będziemy mogli wydawać owoce i żyć tak jak nakazał Bóg przez Jezusa Chrystusa.

  2. Przesyłam Wam kochani piosenkę, która towarzyszy mi od wielu lat. Obraz filmiku katolicki, ale nie znalazłam nic innego. Jeśli komuś przeszkadza, można zamknąć oczy. Ja mam ją/ jeszcze/ na kasecie magnetofonowej. – https://www.youtube.com/watch?v=FSCNp6amebI Uważąm ,że słowa mają głęboką treść.

  3. Bardzo budujący list. Ja ciągle nie mogę się pozbyć tego katolickiego poniżenia, tam każdy wierzący musi się poniżać. A przecież jako nowo narodzony mam być światłością świata, mam się wyróżniać i świadczyć o Zbawicielu. Z Bożą pomocą pracuję nad tym by chodzić w radości w Bogu a nie smutku

    1. tutaj też trochę chodzi o poniżanie się.Poddanie się tej władzy to nic innego jak poniżenie się,poddanie się mężowi to też poniżenie się.Przynajmniej mi się tak wydaje

  4. Dziękuję Piotrze za umieszczenie a tym samym przypomnienie tego listu.. Te slowa pomogły mi w pewnej sprawie.. Jeszcze raz dziękuję..

    1. w ogole to myślę aby częściej prezentować poszczególne ewangelie lub listy Pawła.

  5. znalezione w sieci: „Smutny człowiek zapomniał kim jest,
    w sercu swym tak zagubiony.
    Na zewnątrz jednak radosny jest,
    lecz są to tylko złudne pozory.
    Wewnątrz tak bardzo zagubiony jest,
    ponieważ nie został przez świat doceniony.
    Smutny człowiek zapomniał kim jest,
    przez swego Stwórcę stworzony.
    W sercu swym słyszy ” Ten Głos”, kim jest,
    lecz przez światło mamony, stłumiony.
    Smutny człowieku, zagubionym jam był,
    również w tym świata mroku.
    Lecz pragnąłem Zbawcy z całych mych sił,
    i wtedy mnie wyrwał z ciemności lochu.
    Zagubiony człowieku Okup już dawno spłacony!
    Nadzieja dawno wyłoniła się z mroku!
    Spójrz sercem, nie ciałem jak świat tego chce;
    wtedy dostrzeżesz – On stoi u Twego boku!
    To nie ten, który na krzyżu nadal jest,
    to Ten, który w chwale Zmartwychwstał z otchłani mroku.
    Rozpalił ogień nadziei dla ludzkich serc,
    stłumiony przez Twą egoistyczną chęć,
    posiadania sukcesów światowego uroku.
    Bracie i Siostro proszę Cię,
    odrzuć ten marny świata blask,
    a pragnij Wody Żywej, Mocy Jego Łask!
    Nie będziesz już łaknął, błąkał się gdzieś,
    gdyż On wypełni Cię nieskończoną miłością Swą,
    i w końcu odzyskasz tożsamość tą –
    żeś umiłowanym stworzeniem Stwórcy jest.
    Boże mój, Zbawco dziękuję Ci,
    żeś mnie wyrwał ze świata obłudy.
    Dałeś mi nowe serce i zbroję Swą,
    bym mógł kroczyć przez ten nikczemny świat,
    służąc i świadcząc o miłości Twej –
    do nas, nikczemnych ludzi.
    Ty wiesz jak bardzo zwiedziony jest świat,
    stąd cierpliwie każdego z nas,
    wołasz by z niewolnika grzechu do Życia powołać nas.
    Ty wiesz, że niewiele w życiu już chce,
    lecz proszę umacniaj mnie,
    bym nie upadł w tym świecie drapieżnych wilków.
    Nie boję się śmierci już swej,
    gdyż wiem, że ponownie spotkamy się!
    Jakże pragnę ponownie widzieć Cię!
    Lecz wiem, narodziłem kiedyś się,
    nie na chwałę swoją lecz Twoją,
    dlatego dziękuję za misję uwielbiania Cię!
    Wszak Królestwo Twe,
    jest tego czego najbardziej chce!
    Wykupiłeś nas wszystkich z jarzma ciemności,
    lecz gdzie Ci ludzie co pragną Twej miłości?
    Otworzyłeś im Swe serce; a oni,
    biorą udział w wyścigu szczurów w podzięce.
    Umiłowani w nieprawości, oburzeni,
    gdy obnaża się ich fałszywych pasterzy.
    Zbawienie najcenniejsze, powierzyli na ręce ich –
    głupcy, czyż nie widzą, że tracą Je?!
    Boże jak wiele prawdy muszą oni zobaczyć,
    by kłamstwo z ambon w ich umysłach obnażyć?
    Zbawco mój Ty doskonale wiesz, jak czasem ciężko mi jest,
    niezrozumiany przez najbliższych też.
    Bezgraniczne zawierzenie życia Tobie, obce im jest,
    ale wierze, że pomożesz im też.
    Bardzo pragnę chwili tej,
    gdy w Twoim Królestwie zobaczę ich też!
    Dziękuje Ci Zbawco, żeś wybrał mnie!
    Kocham Cię ponad życie swe!”

      1. Tak, zwłaszcza ostatnie słowa 🙂

Dodaj komentarz

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
pl_PLPolish