Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

Zbawienie bierze początek od Żydów

Tekst umieszczałem ok 2 lat temu na starym blogu. Jest on najlepszym jaki od tamtej pory spotkałem, tekstem dotyczącym tego kontrowersyjnego zdania.

Zacząłem sprawdzać kilka wersji Biblii.
Znając przyczyny obecnego zła w świecie, nie mogłem pogodzić się z tą wypowiedzią Jezusa. Tym bardziej, że w ewangelii Jana, tak jak w  filmie Ewangelia Jana, który polecałem kiedyś, wiernie odtworzono ewangelie tego apostoła, a w niej krok po kroku wskazano kim są Żydzi i kogo mają za ojca. Dodatkowo zwróciłem uwagę na fakt, że przez całą ewangelię, zarówno Jezus jak i Jan zwracają się do Żydów per “Wy Żydzi”, “”oni” a tu nagle pojawiło się wyróżnienie Żydów..
Okazało się, że błędnie zrozumiałem ten cytat,jakoby zbawienie miało początek od Żydów jako narodu uprzywilejowanego. Piszę o tym, ponieważ przy okazji natknąłem się na bardzo ciekawy artykuł w tej kwestii i nie tylko. Autor tego tekstu nie wspomina jedynie o tym, że od ok 120 lat przed n. Ch. Żydzi jako grupa dopiero zostali stworzeni w wyniku połączenia Judejczyków z Edomitami. Pierwszy król Żydowski był Idumejczykiem (Edomitą).
Jan najprawdopodobniej był Judejczykiem tak jak Jezus, skoro mówił do Żydów: wy, oni. Mało tego, to uważam ewangelię Jana za najbardziej antysyjonistyczną część Biblii.
Poniżej stosowny fragment do mojego zakłopotania:

Jezus powiedział do Samarytanki “zbawienie bierze początek od Żydów” (J 4,22).”

 

 

“Ujmując rzecz inaczej, rzeczywista ciągłość w historii nie jest tym, czym się zdaje. Ci, którzy akceptują Chrystusa, są w istocie dziećmi Abrahama i Mojżesza. Ci, którzy nazywają siebie “Żydami”, są w rzeczywistości kłamcami. Sytuację komplikuje fakt, że Św. Jan również był Żydem. Posługując się językiem naszego wywodu, powinniśmy jednak dopowiedzieć, że był on Żydem, ale nie “Żydem”.(…) Jan sam jest Żydem, czemu zatem traktuje “Żydów” jako obcych “onych”, którzy postanowili zgładzić Chrystusa? Odpowiedź na to pytanie ponownie zawiera się w znaczeniu tego słowa i jego ewolucji w toku ewangelicznej opowieści. Jej początek dostrzegamy już w opisie spotkania Jezusa z Samarytanką. W rozdziale 4:22 Jezus mówi jej: Wy czcicie to, czego nie znacie, my czcimy to, co znamy. Dychotomia słów “wy”/“my” jest tutaj oczywista. Jezus jest Żydem, Samarytanka zaś nie. To rozróżnienie jest istotne, ponieważ Jezus mówi dalej: zbawienie bierze początek od Żydów. Oświadczenie to jest wystarczająco jednoznaczne: Żydzi są grupą etniczną, ale tak się zdarzyło, że są również narodem wybranym przez Boga. Z ich społeczności nadejdzie zbawienie. Później jednak, jakby chciał nieco skomplikować sytuację, Jezus dodaje: (…) Nadchodzi jednak godzina, owszem już jest, kiedy to prawdziwi czciciele będą oddawać cześć Ojcu w Duchu i prawdzie.
Innymi słowy, teraz kiedy pojawił się Jezus, słowa “Żyd” i “prawdziwi czciciele” nie są już dłużej synonimami. Zbawienie bierze początek od Żydów, czyli od grupy etnicznej, która może nazywać siebie narodem wybranym. Z chwilą jednak, kiedy na ziemi pojawił się Chrystus, sytuacja uległa zmianie; aby pozostać Izraelem, Żydzi będą musieli zaakceptować Chrystusa. Muszą to uczynić, aby stać się prawdziwymi czcicielami, którzy będą oddawać cześć Ojcu w Duchu i prawdzie.
Pełne konsekwencje owego zagadkowego przesłania wygłoszonego do Samarytanki, objawią się jednak dopiero z chwilą, kiedy Jezus przeciwstawi się Żydom. Jedynie ta właśnie konfrontacja ujawni rzeczywiste znaczenie słowa “Żyd”. Złożoność tej kwestii polega na tym, że Jan używa terminu “Żyd” w dwóch odmiennych znaczeniach. Początkowo mówi, że zbawienie bierze początek od Żydów, ale kończy twierdzeniem, iż ci, którzy nazywają siebie “Żydami”, nie są dziećmi Abrahama ani Mojżesza; w rzeczywistości mają diabła za ojca. Od identyfikowania słowa “Żyd” z zaimkiem “my”, jak to było w przypadku rozmowy z Samarytanką, Jezus przechodzi do określania Żydów zaimkiem “wy”, czyli podkreśla, że nie należy do tej samej społeczności co oni. Innymi słowy, wybór: przyjąć czy odrzucić Mesjasza, staje się najważniejszym wyznacznikiem tego, co to znaczy być Żydem.
Jan znakomicie i jednoznacznie wyjaśnia to w rozdziale ósmym. Dyskusja staje się coraz gorętsza i prowadzi do nieodwracalnego rozłamu pomiędzy Jezusem a “Żydami”. Kiedy Jezus mówi do “nich” (czyli Żydów): Ja odchodzę, a wy będziecie Mnie szukać i w grzechu swoim pomrzecie. Tam, gdzie Ja idę, wy pójść nie możecie1, Żydzi denerwują się i zastanawiają: czyżby miał sam siebie zabić? Jezus przemawia do nich w dalszym ciągu, ale na próżno – wielki podział już się dokonał. “Żydzi” nie mogą już, tak jak to było w przypadku spotkania z Samarytanką, być określani zaimkiem “my”, który odnosi się także do Jezusa. Teraz, ponieważ są członkami społeczności, do której nie należy Chrystus – bo go odrzucili – mówi się o nich “wy”.
W dalszej części dyskursu Jezus, zwracając się do “Żydów”, używa tej właśnie formy: Wy jesteście z niskości, a Ja jestem z wysoka. Wy jesteście z tego świata, Ja nie jestem z tego świata. Innymi słowy, kwestię tego, co znaczy być “Żydem”, można rozstrzygnąć dopiero wówczas, gdy przeanalizujemy zagadnienie tożsamości Chrystusa. Chrystus jest antytezą grzechu. Ci, którzy go odtrącają, umrą nierozgrzeszeni: Powiedziałem wam – mówi Jezus – .. pomrzecie w grzechach swoich. Następnie zaś przechodzi do sedna sprawy. W tej właśnie chwili jego posługi “Żydzi”, nie uznając w Chrystusie Mesjasza, sami dokonali redefinicji swej tożsamości. Stworzyli dychotomie, w których Mojżesz i Abraham są przeciwstawieni Jezusowi. Były one z gruntu fałszywe, ale mimo to stały się podstawową cechą, określającą, co w istocie oznacza bycie Żydem. Tak więc, w Ewangelii Św. Jana sens słowa “Żyd” ulega powolnej ewolucji, aż u jej końca znaczy już zupełnie coś odmiennego, niż na początku. Aby je oddać, konieczne było owo nazbyt częste i niezręczne stosowanie cudzysłowu, za każdym razem, kiedy cytowaliśmy, bądź odwoływaliśmy się do określenia “Żyd”.
Wraz z pojawieniem się Chrystusa i zwiastowaniem Jego posłannictwa na ziemi jako “Syna Człowieczego”, słowo “Żyd” ma albo znaczenie wyłącznie etniczne albo całkowicie i jednoznacznie teologiczne. Innej możliwości nie ma. “Żydem” jest osoba, która odrzuca Chrystusa i w rezultacie umiera w grzechu. Wraz z nadejściem Chrystusa judaizm przestał być religią, a stał się ideologią. W tej samej chwili także Izrael utracił swój biologiczny fundament. Nowym Izraelem, prawdziwymi dziećmi Mojżesza i Abrahama był odtąd Kościół.
 

źródło: http://www.kki.pl/piojar/polemiki/kosciol/synagoga.html

—————————————————————————–

 

 

Od kilku miesięcy nosi mnie aby rozpocząć analizę ewangelii Jana, ale nie wiem czy podołam w samodyscyplinie. 2 lata temu rozpocząłem codzienne czytanie Biblii, ale mi czas zabrakło. Ewangelia Jana jest wyjątkowa, treściwa, spójna i doskonale pokazuje, że są dwie grupy Żydów.

Zaktualizowane: 1 stycznia 2015 - 18:03

9 komentarze

Dodaj komentarz
  1. Ewangelia Jana to moja “ulubiona”. Zawsze działała mi na wyobraźnię, tak jak objawienie Jana.
    “Odpowiedział mu Jezus: Filipie, tak długo jestem z wami, a jeszcze Mnie nie poznałeś? Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca. Dlaczego więc mówisz: Pokaż nam Ojca?”

  2. “Zbawienie bierze początek od Żydów”
    Ja to interpretuje jako przyznanie mesjasza, że naród wybrany jest rzeczywiście wybrany ta gałąź ludzi od czasów Noego, Abrahama, Jozuego… Oni to jako jedyni mieli prawdziwe objawienie, bo co mamy teraz. Czy komuś objawił się Zbawca?
    To znaczy jedynej grupie ludzi dane zostało objawienie.(inne objawienia po starym testamencie to objawiający się Ojciec Jezusowi, Jezus Pawłowi i Janowi). A obecnie raczej nie ma objawień, a może są ,ale o nich nie wiemy? Może wszystko co potrzeba jest powiedziane w pismach.
    “Zbawienie bierze początek od Żydów” – zbawienie zaczęło się od momentu ,gdy pewnej grupie ludzi została dana obietnica życia poprzez słuchanie się głosu Ojca i wykonywanie jego poleceń. Instrukcje jakie im dał prowadzą do zbawienia. Bardzo istotna wtedy była wiara w przyjście mesjasza ,która zachowała się do dziś . Jezus został posłany tylko do owiec, które pogineły z domu Izraela

  3. Siódme Przykazanie Boga może dotyczyć wszeteczeństwa?

  4. Krzysztof z Giżycka

    Bo Żydem nie jest ten, który nim jest na zewnątrz, ani obrzezanie nie jest to, które jest widoczne na ciele, ale prawdziwym Żydem jest ten, kto jest nim wewnątrz, a prawdziwym obrzezaniem jest obrzezanie serca, duchowe, a nie według litery. I taki to otrzymuje pochwałę nie od ludzi, ale od Boga” (list do Rzymian)

    dziwię się że umknął wam ten cytat 🙂
    TAK JA TEŻ JESTEM ŻYDEM WEWNĘTRZNIE 🙂 JAK I WIĘKSZOŚĆ Z WAS .
    swoją drogą Piotrze czytam twoje artykułu,jest w nich głębia mądrości,i choć powiesz że nie mam racji,lub będziesz się wypierać 🙂 prowadzi cię duch mądrości jesteś narzędziem Bożym,tak jak i ja tylko ja wykonuję inna pracę 🙂 pragnę tylko wam wszystkim uświadomić mądrość,siła,moc,wiara w Słowo Boże,to wszystko jest nam dane przez Naszego Ojca,nie wolno nam popadać w samouwielbienie,to tak woli przypomnienia,choć wiem że to wiecie 🙂

  5. Bartosz StarogardGD

    zapraszam do przesluchania tego nauczania, duzo wnosi do tematu 🙂

    https://www.youtube.com/watch?v=DX06UvygWTs

    1. nic nie wnosi. czysty syjonizm i manipulacja. Cenię Derecka za jego wkład w interpretację Bibii, ale wiem też że zrobił on pieniądze na nieruchomościach w tym w Izraelu.
      Zresztą każdy Amerykanin dobrze wie, że jesli chce zrobić karierę większą niż sklepikarz, to musi dobrze trzymać z Żydami. Mam nadzieję , że Bóg wybaczy Dereckowi te częsciowe prawdy.
      POza tym D. Prince miał żonę Żydówkę…w tym wykładzie tego nie powiedział chyba…

      Nie każdy Żyd to Żyd iJan i Jezus wyraźnie o tym mówili. Obecny Izrael nie jest Izraelem Boga.

      I jeszcze istotna informacja: Dereck był Zielonoświątkowcem a tam sa prawie sami syjoniści.

  6. Nowy link do tego artykułu – fragment książki “Gwiazda i Krzyż” M.Jonesa

    http://www2.kki.pl/piojar/polemiki/kosciol/synagoga.html

  7. Nie do końca mogę się z godzić że,,“Żydem” jest osoba, która odrzuca Chrystusa i w rezultacie umiera w grzechu.”

    28 Bo Żydem nie jest ten, który nim jest na zewnątrz, ani obrzezanie nie jest to, które jest widoczne na ciele, 29 ale prawdziwym Żydem jest ten, kto jest nim wewnątrz, a prawdziwym obrzezaniem jest obrzezanie serca, duchowe, a nie według litery. I taki to otrzymuje pochwałę nie od ludzi, ale od Boga. List do Rzymian 2;28

Dodaj komentarz

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
pl_PLPolish