Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

Oni chcą nas wyrżnąć

Coraz więcej osób pyta mnie o ewentualny atak Rosji na Polskę. Z jednej strony jestem tylko blogerem, ale z drugiej pisze więcej prawdy niż mówi jakikolwiek polityk, co nie znaczy że mogę się mylić. Na moją ocenę obecnej sytuacji i odpowiedź na pytanie czy będzie wojna, wpływają czynniki takie jak: mój pesymizm (ponoć pesymista to jest dobrze poinformowany optymista), cytaty z ewangelii jak choćby ten z Mateusza:

 

Będziecie słyszeć o wojnach i o pogłoskach wojennych; uważajcie, nie trwóżcie się tym. To musi się stać, ale to jeszcze nie koniec! Powstanie bowiem naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu. Będzie głód i zaraza, a miejscami trzęsienia ziemi. Lecz to wszystko jest dopiero początkiem boleści. ”

Niestety zapowiada się na wiele konfliktów.

Poza tym, wydaje mi się, że Bóg podczas wojny:

 

badam serce, sprawdzam nerki” (Jeremiasza 17:9)

 

Coraz bardziej rozumiem Boga. Ludzie mają zatwardziałe serca nawet w obliczu ucisku podatkowego, podczas wojny będzie to samo. Liczba zainteresowanych NWO rośnie, ale naśladowców Jezusa jakby stała. Oceniam ludzi dookoła i ze smutkiem stwierdzam, że niewielu będzie zbawionych. Niemal 100% jest zainteresowanych światem Złego (modne ubranie, TV, mecze, filmy, muzyka masońska etc etc).  Ile osób z Waszych znajomych się codziennie modli? ilu nie pali? ilu nie ćpa? ilu nie ogląda głupich seriali? meczy…ilu przeklina? ilu się obżera?

 

Niestety, ale odpowiedzialność będzie zbiorowa. Polska wydaje się być przeklęta przez Boga.

 

Teraz sytuacja polityczna. Za rok będą wybory. Wg mnie będą wcześniej i wygra je PIS mając około 45% a może więcej. Teraz zastanów się wyborco, co byś zrobił gdyby nie daj Boże zamordowano Ci brata? rozumiecie o czym pisze? Pamiętacie książkę (ja czytałem) lub film “Hrabia Monte Christo”? tam była zemsta odłożona w czasie.

Jarek (Kalkstajn) nic nie zapomniał, a Jezuici mu pomogą. Dobrze sobie to wykalkulowali.

Co robią z nami media? tzn właściwie z innymi. Nakręcają antyrosyjsko. Następuje masowe pranie mózgów przez mas media.

Ta wojna jest zaplanowana. Pisałem o jej motywach 1,5 roku temu w kontekście Smoleńska.

 

Nie dajcie się w to wkręcić. Módlmy się o Kaczyńskiego, Tuska i Komorowskiego jak kazał Jezus modlić się za swoich wrogów.

 

Polska od pierwszego rozbioru była przeklęta a wiąże się to z przyjęciem za królową Polski Marii (czytaj Izydy).

Jesteśmy niszczeni przez Watykan. Oni nas wyjątkowo nienawidzą. W razie wojny będa tylko improwizować modlenie się o spokojne czasy, kiedy tak naprawdę ONI tym sterują.

 

To co należy zrobić to zastanowić się w jaki sposób uniknąć mobilizacji, poboru. Jesteśmy Chrystusowcami, nie chcemy walczyć z nikim. Czy to będa bracia Rosjanie czy Niemcy.

 

 

 

Zaktualizowane: 11 sierpnia 2014 - 20:11

19 komentarze

Dodaj komentarz
  1. “To co należy zrobić to zastanowić się w jaki sposób uniknąć mobilizacji, poboru. ”
    Heh właśnie miałem zadać takie pytanie. Co robić? Iść czy nie iść bez względu na konsekwencje? Pozdrawiam i dzięki za wspaniałego bloga.

    1. jest paragraf ale oni moga zmienic kiedy chca z takimi baranami wyborcami. No niestety inaczej nie da sie okreslic ludzi idacych na rzeź.

      “Na podstawie art. 85 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej z 1997 r. oraz art. 11 ustawy o służbie zastępczej z 2003 r. zwracam się z wnioskiem o przeznaczenie mnie do służby zastępczej.
      Wyznawane przeze mnie i odzwierciedlone w moim postępowaniu zasady moralne nie pozwalają mi na pełnienie służby wojskowej…
      Jako pacyfista osoba kierująca się w swoim życiu zasadami niestosowania przemocy i poszanowania każdego człowieka, uważam, że przemoc nie może być we współczesnym świecie metodą rozwiązywania konfliktów, gdyż prowadzi ona do cierpień i śmierci tysięcy istnień ludzkich oraz potężnych zniszczeń, tak jak to np. miało miejsce podczas konfliktu w b. Jugosławii…
      Tym samym, odmawiając pełnienia zasadniczej służby wojskowej, nie chce się przyczyniać do takiego stanu rzeczy…
      Sumienie nie pozwala mi na dokonywanie takich czynności jak uczenia się strzelania czy celowania do tarczy z wizerunkiem człowieka, co ma celu nauczenie się sposobów zabijania…
      Uważam, że jedynie pokojowe rozstrzyganie konfliktów, tolerancja dla innych poglądów i wzajemne zrozumienie mają sens i są dobrą alternatywą dla świata pełnego nienawiści i wojen…
      Chciałbym jednocześnie dodać, że wniosek mój nie ma na celu uchylenia się od obowiązku na rzecz społeczeństwa, a jedynie chęcią jego spełnienia w formie zgodnej z moimi poglądami. Zatem zgłaszam gotowością odbycia służby zastępczej.”

      dotyczy to tylko służby zastępczej, ale może być wzorem w przypadku wojny

      http://pka.most.org.pl/szwejk_wnioski.htm

  2. Otóż nie zgodzę, się że większość nie będzie zbawiona, Piotrze. Gdyby wystarczyła, do tego demoralizacja to po co by wywoływali wojny????

    Otóż, na wojnie jest łamane przymierz Boga z całą ludzkością jaką zawarł po potopie z Noem. Czyli, zakaz zabijania drugiego człowieka. Dlaczego, ludzie władzy, muszą składać ofiary z ludzi??? Ponieważ, w ten sposób łamią podstawowe prawo Boga z ludzkością. A wojny, przecież zmuszają aby zwykli ludzie się mordowali, w ten sposób w sposób masowy byłoby łamane to podstawowe przymierze.

    Taki jest cel wywoływania wojen. Masowy udział w mordach!!!

    1. ‘Otóż nie zgodzę, się że większość nie będzie zbawiona, Piotrze.”
      Ilu z Twoich znajomych naśladuje Jezusa i uznaje go jako zbawiciela?

      1. Z moim znajomych, zaledwie kilku.

        Jednak z doświadczenia wiem, że wielu ludzi nie żywi do mnie morderczych zamiarów. Dlatego mass media tak szczują ludzi na siebie i pokazują ich gorszymi niż są.

        Ja bardziej wierzę w moc i mądrość Boga, niż szatana. Dlatego sądzę, że zbawionych będzie wielu.

        1. obyć miał rację, bo ja nie widze ani jednej osoby zainteresowanej Bogiem wokół siebie

  3. Nie każdy zabija w wojsku. Przypominam, że są wojska techniczne i łączność i zaopatrzenie. Jest też pomoc medyczna i inne struktury w których żołnierz nie musi skalać się krwią innego człowieka a nie stoi też bezczynnie.

  4. Mam wielu znajomych i ani jedna z tych osób nie idzie śladami Chrystusa, żadna z tych osób nawet by nie chciała słuchać “o jakimś gościu z przed 2 tysięcy lat”… Według mnie wielu zostanie potępionych. Pamiętajcie, że nie tylko my będziemy sądzeni ale również całe 2 tysiące lat istnienia ludzkiego, które leży w ziemi teraz.
    Pytanie co mi zrobią jeśli odmówie poboru?

    1. obecnie jest kara więzienia, ale mogą zamienić na egzekucję

  5. Boicie sie poboru? Pomyślcie troche to moze być własnie okazja do usuwania wrogów….

  6. Mojżesz gdy stanął w obronie rodaka też zabił i Pan go nie ukarał .Najlepiej gdyby nie trzeba było używać takich czy innych metod ale bywa różnie i być może będzie trzeba dzialać tak lub inaczej..Bóg doradzi.

    1. 10 przykazań zostało ustanowione nieco później. Jedno z nich mówiło “nie morduj” a zamienione zostało na “nie zabijaj”.
      Niezależnie od tego my powinniśmy naśladować Jezusa i nie brać czynnego udziału w żadnym konflikcie zbrojnym.

  7. Mam w uszach od jakiegoś czasu Ezechiela 18:20:
    (20) Człowiek, który grzeszy, umrze. Syn nie poniesie kary za winę ojca ani ojciec nie poniesie kary za winę syna. Sprawiedliwość będzie zaliczona sprawiedliwemu, a bezbożność spadnie na bezbożnego.

    Szczególnie to że “każdy kto grzeszy – umrze”, ja to wiem i od tego zależy moje zbawienie, cały czas borykam się z problemami i obsesjami które chcą mnie wepchnąć w grzech. Nie mogę umrzeć w grzechach! Nie mogę dodatkowo pójść na wojnę i kogoś zabić! Jeśli mnie wyślą do wiezienia – no cóż. Jeśli na egzekucje – no cóż, kiedyś i tak umrę a może jak moi na razie niezainteresowani zbawieniem bliscy to zobaczą to się nawrócą do Jezusa i poproszą o zbawienie. A zabijać nie mam zamiaru, mogę co najwyżej zginąć jako mięso armatnie jak mnie wyślą na front. Wola Boża. wiem że to teraz łatwo napisać przed komputerem ale za dużo wiem, żeby łamać przykazania a prawda jest taka, że los NAS WSZYSTKICH TUTAJ jest w Bożych rękach i to on zadecyduje kogo gdzie wyśle (więzienie, front egzekucja) aby świadczył o Królestwie Niebieskim.

    Co do tego ilu będzie zbawionych to mam mieszane uczucia, czasami patrze jak autor bloga i nie widzę dosłownie nikogo albo tylko pojedyncze osoby które będą zbawione, czasem nawet powątpiewam w siebie. A z drugiej strony wiem o masowej pralni mózgów (TV/gazety/szkoła/krk/inni ludzie….) i patrząc na niektórych ludzi np. na mojego dziadka który ma te felerne obrazki ale wiem że pokłada zbawienie w Jezusie i jakoś czuję że będzie on zbawiony bo wierzę w to że Jezus umarł za grzechy całego świata a mój dziadek nie ma internetu i nie wie o tym że krk i obrazki są złe. Nie chodzi tam (do krk na msze) bo widzi co się dzieje w krk ale nie dochodzi do niego że obrazki są złe. Popełnia (moim zdaniem) nieświadomy błąd, może i ja jakiś popełniam nieświadomie ale wierzę w to że zostanie mi wybaczony na podstawie ofiary Jezusa za mnie ale świadomych grzechów popełniać nie mogę! Dlatego wydaje mi się że zostanie zbawionych więcej ludzi niż mi się wydaje (przez tą pralnie mózgów/zaślepienie). Boję się o los moich rodziców, staram się ich przekonać wytłumaczyć, że Jezus jest realny oraz, że jest drogą do Boga ale na razie słabo to idzie dlatego proszę Boga aby odmienił ich serce. Być może moment wojny, mojej (hipotetycznej na razie) egzekucji lub wiezienia otworzy ich oczy. Nie znam woli Bożej i nie wiem ilu ma być zbawionych w każdym razie nie mam zamiaru się poddawać i będę się o nich modlił i działał póki jeszcze tu jestem : )

    Pozdrawiam was : ) Skoro Bóg z nami to któż przeciwko nam? ;p

  8. napisze tak, interesuje sie mocno tematyka, ale nie popadajmy w skrajność, to że ktoś po prostu lubi się ładnie ubrać, pójść na dyskoteke , obejrzeć mecz czy wypić piwo jest ciężkim grzesznikiem ? pachnie mi to nawiedzeniem, popadaniem ze skrajności w skrajność i poniekąd leczenie jakiś kompleksów.

    1. Wprowadźmy trochę logiki. Czy ktoś napisał, że to jest grzechem ciężkim? nie, a więc ciężko mi polemizować z czymś co nie zostało powiedziane i bazuje na domysłach i emocjach.

  9. W dyskusji o ilości osób zbawionych Jezus powiedział że ciasna jest brama prowadząca do zbawienia a szeroka na potępienie ( Mateusza 7, 13-14 ). We współczesnych filmach katastroficznych pokazują często że około 1% populacji ziemi nagle znika. Sugeruje to pochwycenie wierzących, które masoneria określa właśnie na taką ilość. Są to ludzie wierzący i nawróceni zabrani przed wielkim uciskiem ( 1 Tesaloniczan 1, 10 ). Teorie, że Bóg zabierze wierzących pod koniec ucisku są niebiblijne i nielogiczne, tak samo jak określanie daty pochwycenia, czy rozpoczęcia wielkiego ucisku.

    1. Co do daty WU czy pochwycenia zgodzę się, że nie da się określić dnia ani godziny, ale rok, porę roku wg mnie tak. Uczcie się od listka figowego.

Dodaj komentarz

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
pl_PLPolish